Tym razem, na odwrót niż ostatnio- czarno-biało. Klasyka. Ale przyznać trzeba, że jest to zestaw "odświeżający" i przyjemny w odbiorze. Spodobało mi się szczególnie umieszczenie w białym wnętrzu ogromnych, matowych, czarnych lamp (zdj 1)- ależ to daje fajny efekt! Post pochodzi z nowo upolowanego angielskiego bloga-
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz